Na targach wiele osób znalazło swoje „M”

Fot. Wojciech Wojtkielewicz

Zarezerwowane mieszkania czy domy, mnóstwo bardzo konkretnych rozmów z deweloperami, wiele zebranych na stoiskach ulotek oraz zrobionych notatek dotyczących poszczególnych inwestycji – to efekt targów
Ponad tysiąc osób podczas minionego weekendu skorzystało z okazji, aby odwiedzić Porannego Targi Mieszkaniowe. Tutaj, w jednym miejscu można było zapoznać się z mnóstwem bardzo zróżnicowanych ofert deweloperów i od razu je porównać, porozmawiać o szczegółach dotyczących inwestycji.

– Od roku jesteśmy małżeństwem i wynajmujemy kawalerkę – mówią Anna i Andrzej Markowscy. – Jesteśmy ludźmi zapracowanymi, ale myślimy o przyszłości. Gdy dowiedzieliśmy się o targach, to czekaliśmy na ten weekend. Targi są dla nas znakomitą okazją do szukania wymarzonego „M”. Spróbujemy skorzystać z programu MdM. Szukamy mieszkania 3-pokojowego. I wybraliśmy fajne dwie oferty. To nie był stracony czas!
Targi odwiedziły osoby, które szukają zarówno swojego pierwszego mieszkania, jak i ci, którzy chcą powiększyć „swoją przestrzeń życiową” dotyczącą czterech ścian.
– Nasza czteroosobowa rodzina mieszka teraz w mieszkaniu 60-metrowym na Nowym Mieście i mamy dwie sypialnie z salonem, a potrzebujemy trzech sypialni i w związku z tym większej przestrzeni – mówi Justyna Kos. – Przyjechaliśmy na targi, bo tutaj, w jednym miejscu, mamy tyle ofert do wyboru.
– My przed laty wybudowaliśmy 200-metrowy dom, a teraz jesteśmy emerytami i zostaliśmy w nim sami, bo dzieci wyjechały do Warszawy – mówi Kazimierz Kulik. – Szukam z żoną małej szeregówki z kawałkiem ogródka. Chyba taką znaleźliśmy. Trzeba jeszcze tam pojechać i zobaczyć, jakie jest otoczenie.

Z rozmów z deweloperami wynika, że dla większości osób szukających swojego „M” najważniejsza jest cena mieszkania czy domu i lokalizacja. Ostatnio zmieniają się preferencje co do powierzchni mieszkań. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się szeregówki oraz mieszkania o powierzchni powyżej 60 mkw. (poprzednio 30-40 mkw.). Sporo osób mówi wprost, że chce kupić mieszkanie, aby je wynajmować i w tym przypadku ważne jest, aby kuchnia nie była otwarta i wszystkie pokoje muszą mieć wejście z korytarza. Wśród osób szukających nowego mieszkania jest spora grupa emerytów, którzy chcą mieszkań w dobrej lokalizacji (tj. blisko centrum) i z windą w budynku.

Podczas targów zostały ogłoszone wyniki konkursu zorganizowanego przez „Kurier Poranny” ph. „Mieszkaj i urządzaj”. Łączna pula nagród dla trzech wyłonionych zwycięzców wyniosła 6 tys. zł . Były to karty podarunkowe ufundowane przez Leroy Merlin – Głównego Partnera Targów. W konkursie zwyciężył Adam Markowski z Hajnówki, który otrzymał bon o wartości 3 tys. zł.
– Bardzo się cieszę z głównej wygranej w konkursie. Voucher wykorzystam z żoną na zakupy w Leroy Merlin – mówi Adam Markowski, który po krótkiej naradzie z małżonką stwierdził, że na pewno wybiorą panele, a o innych materiałach jeszcze pomyślą wspólnie.
Drugie miejsce i bon o wartości 2 tys. zł przypadło Dariuszowi Modzelewskiemu.
– To dla mnie zaskoczenie, ale i miłe wrażenie – mówi pan Dariusz. – Tak naprawdę to wygrałem nagrodę z żoną, bo ona mi pomagała. Ta wygrana bardzo nam się przyda. Wybierzemy materiały do wykończenia wnętrz.
Trzecią zaś pozycję zajęła Patrycja Wolanin (bon o wartości 1 tys. zł).
– W moim przypadku to pierwsza w życiu nagroda zdobyta w konkursie – cieszy się pani Patrycja. – Zamierzam ją przeznaczyć na zakup dywanu i chcę delikatnie zmienić wystrój mieszkania – chodzi o zakup różnych dodatków, na przykład poduszki.
Z wysokiego poziomu konkursu i dużego zainteresowania targami jest zadowolony Paweł Tymiński z Leroy Merlin (Głównego Partnera Targów). – Naszą firmę cieszy udział tak wielu osób w konkursie. Porannego Targi Mieszkaniowe dają możliwość zaprezentowania naszej szerokiej oferty – m.in. usług ułatwiających zakupy w sklepach Leroy Merlin, bezpłatnej karty programu DOM czy oferty bezpłatnego projektu kuchni przy zakupie mebli kuchennych.